Jednym z ważniejszych wydarzeń ubiegłego roku, było odnowienie naszej strzały Axa. Został on odrestaurowany wewnątrz, jak i na zewnątrz. Projekt praktycznie ten sam, zmieniony został jedynie kolor dachu na biały. Myślę, że posłuży przez parę lat. Marzy mi się w tym roku zająć się podwoziem, które jest w dobrym stanie, jednak wymaga dobrej konserwacji, także jakiś pierwszy plan na 2018 jest.
Pierwszym startem w 2017 był Górski Rally Sprint, który jest super testem przed sezonem w GSMP, gdyż praktycznie jest odzwierciedleniem rundy Mistrzostw Polski. Organizowany jest przez Automobilklub Nowomiejski. Wiadomo, że impreza ma rangę amatorską, ale co ma wspólnego: jest pod górkę, trasa szybka i zarazem techniczna, asfalt (dobry), zabezpieczenie itp, oraz dobra konkurencja.
W tamtym toku był ogromny sukces , gdyż przez wiele lat nie mogłem nic ugrać, to w ubiegłym roku udało się wygrać klasę Gość i to z mocną konkurencją, co bardziej cieszy. Pamiętam, jak w którymś roku (chyba w 2014) udało się zdobyć 3 miejsce w klasie 1, w dwudniowym Górskim Sprincie, to radość była ogromna, jakbym wygrał cały Wyścig. Mimo wszystko,Górka Nawra ma długą historię, a także duszę w sobie i zawsze stawia wysoko poprzeczkę. Zatem, jeśli jest jakakolwiek wygrana to sprawia ogromną radość.
Tak jak było widać na blogu oraz fb, ten sezon jednak był marny – prosta odpowiedź brak kasyyyyy, ale za to poprzednie 2015 i 2016 były syte. Może ten się lepiej ułoży – I HOPE
Udało się wystartować w GSMP Magura oraz Sopot, z czego bardzo się cieszę, gdyż poprawiłem czasy z poprzednich lat. Najbardziej byłem zadowolony z Grand Prix Sopot, gdzie w końcu udało się rozbić 2 minuty , o co walczyłem przez dwa lata. Zauważyłem ,że jest jeszcze sporo zapasu czyli kolejny plan na 2018, oczywiście jeśli uda się wystartować, w co bardzo wierzę :).
Rok zamknęliśmy startem w Mikołajkowym Rally Sprincie. Była to ostatnia runda pucharu Automobilklubu Nowomiejskiego, czyli super zabawa. Impreza odbyła się na placu firmy Dann Trans. Super próba, gdyż plac był bardzo duży i pozwalał zbudować szybki odcinek , a nie typową „pachołkolandię”.
Muszę przyznać, że jednak odzwyczaiłem się od takiej jazdy oraz od słuchania pilota, gdyż na prawym siedzeniu usiadł w końcu mój super: dawny oraz obecny Pilot Arek. Trzy lata przerwy to jednak spory czas. To spowodowało, że popełniłem wiele błędów, co poskutkowało niestety zajęciem dalszego miejsca. Jest mi trochę przykro z tego powodu, bo chciałem coś ugrać, chociażby dla Arka, no ale może w tym roku jeszcze się uda. Poza tym (zobaczycie na zdjęciach), zapoczątkowałem nowy sposób pokonywania odcinka, a mianowicie, bez zamknięcia klapy silnikowej! Tak, niestety nie zamknęliśmy w odpowiedni sposób klapy i podczas startu otworzyła się, uderzając o szybę. Całe szczęście, szyba jest cała i nic takiego się nie stało, ale jednak to miało też duży wpływ na to, że nie zajęliśmy dobrej lokaty.
Tamten rok czyli 2017, był bardziej czasem przerwy, choć są i oczywiście sukcesy, o których mówiłem.
Chciałbym podziękować, wielu osobom. Nie jestem wstanie wymienić wszystkich, gdyż się nie da, ale jest parę osób o których nie mogę zapomnieć ,czyli serwisowi : Cycu, Suchy oraz Gregory za super pracę przy aucie podczas zawodów, mojemu mechanikowi na miejscu : super człowiek Jarosław Bednarski i lakiernik, który odświeżył cudnie mojego Axa : Krzysztof Malinowski. Nie możemy zapomnieć o dwóch super osobach, czyli Super mój Wuja Józek , którego zna całe GSMP i kiedy na Magurę pojechałem bez niego to dziennie dostawałem 100 pytań, gdzie masz Wujka :).
I ostatnia osoba, moja przyjaciółka Marta, która pomaga mi w każdej sprawie, a nawet brała udział przy odrestaurowaniu auta i cieszę się że mogła z nami pojechać na GSMP SOPOT i w końcu zobaczyć, jak to wszystko wygląda na żywo.
DZIĘKUJĘ ! ! !
12 Stycznia odbędzie się Gala Sportu Samochodowego organizowanego przez Automobilklub Nowomiejski, na którą się wybieram oraz serdecznie zapraszam. Zostanie na niej podsumowany rok 2017 i rozdane nagrody dla najlepszych w sezonie. Iiii miła niespodzianka! Dzięki startowi w grudniowej imprezie , zdobyłem w klasyfikacji pucharu klubu w klasie Gość, tytuł II (drugiego) Vice Mistrza. Jest z czego się cieszyć! Oczywiście , całą relację i zdjęcia będzie można zobaczyć na blogu i fanpage po kilku dniach. Obiecuję, że poczekacie parę dni, a nie miesięcy
.Jakie plany na 2018 rok? Jak co roku plany są, ale wiadomo główną rolę gra tutaj pieniądz. Dlatego chciałbym w styczniu zamknąć temat, czy startuję w nowym sezonie Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, czy pozostać przy startach imprez amatorskich. Gdy się pojawią szanse finansowe to pojawią się również bardziej szczegółowe plany.
Marzy mi się zbudowanie drugiego Citroena Ax w specyfikacji wyścigowej i wystartować w wybranej Grupie GSMP, np. historycznej. Na bieżąco będę o wszystkim informował.
Zapraszam do lektury, oraz galerii zdjęć z imprezy Mikołajkowej i GSMP Sopot.
Do Zobaczenia na Gali oraz później na blogu i fanpage.
